Wiele osób żyje w błędnym przekonaniu, że „bycie na diecie” oznacza mnóstwo wyrzeczeń, liczenie każdej jedzonej kalorii oraz wyciskanie z siebie ostatnich potów na siłowni czy w klubie fitness. Tymczasem nic bardziej mylnego – otóż każdy z nas jest na diecie, ponieważ stanowi ona to, co składa się na produkty, którymi się odżywiamy. Co istotne, im bardziej zróżnicowana jest dieta każdego z nas, tym lepiej. Wykluczając, rzecz jasna, ograniczenia wynikające z ewentualnych chorób, powinniśmy jeść możliwie różnorodnie, pozwalając sobie przy tym od czasu do czasu na odrobinę łakomstwa. Rzecz w tym, że tzw. dieta jest skuteczna wyłącznie wtedy, kiedy jesteśmy ją w stanie utrzymać przez dłuższy czas. Jeśli więc planujemy zmianę własnego stylu życia lub zmianę własnej sylwetki, warto pamiętać o tym, by nie rzucać się nigdy na żadne głodówki, kiedy chcemy schudnąć, ani na żadne suche kurczaki z ryżem, kiedy próbujemy przybrać na masie mięśniowej. Prawidłowo zbilansowana dieta odpuszcza około 20 procent tzw. produktów rekreacyjnych, co oznacza, że tylko w 4/5 musimy trzymać się określonych składników, a w 1/5 pozwalać na odrobinę szaleństwa, co ostatecznie wyjdzie nam tylko na dobre, ponieważ w takim układzie będziemy w stanie przez dłuższy czas pozostać na swojej „diecie”.
Dlaczego warto sięgać po bio przekąski?
Parokrotnie podkreślaliśmy już, że dieta powinna być dla nas, a nie my dla diety, bo tylko w ten sposób będzie nam ona służyła i unikniemy tzw. efektu jojo. Jaką jednak rolę mogą odegrać w tym bio przekąski? Otóż przypuści, że staramy się zrzucić parę zbędnych kilogramów, co oznacza, że musimy przejść na tzw. deficyt kaloryczny. W skrócie – musimy jeść mniej niż wynosi nasze zapotrzebowanie kaloryczne. Dzięki temu nasz organizm zacznie spalać zbędną tkankę tłuszczową, odsłaniając tak upragniony przez wszystkich „sześciopak”. Wydaje się to tak proste, ale w gruncie rzeczy może być nieco bardziej skomplikowane. Rzecz w tym, że będąc na deficycie kalorycznym, możemy mieć kłopot z dostarczeniem odpowiedniej ilości mikroelementów, które naszemu organizmowi są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania. Co więcej, jedząc mniej niż potrzebujemy, możemy odczuwać większą pokusę na sięganie po wysokoenergetyczne, wysokoprzetworzone, a tym samym – niezdrowe produkty. Wtedy z pomocą przychodzą nam przekąski naturalnego pochodzenia, które zawierają dużą ilość błonnika, a także witamin i składników mineralnych niezbędnych nam do prawidłowego funkcjonowania. Zamiast więc po ulubionego batona, zdecydowanie lepiej sięgnąć po bio przekąskę, która nie tylko zapewni nam uczucie sytości w przerwie pomiędzy posiłkami, ale też pomoże utrzymać zdrowe nawyki żywieniowe.
Co możemy uznać za idealne przekąski?
Żeby rozsądnie dobierać swoje codzienne przekąski, trzeba zdać sobie sprawę z tego, jak działają poszczególne makroskładniki tego, co jemy. Otóż białko stanowi nie tylko podstawowy budulec tkanki mięśniowej, ale także zapewnia nam prawidłową jej regenerację po każdym treningu oraz pomaga nam utrzymać poczucie sytości przez dłuższy czas. Cukier, czyli węglowodany, jest źródłem energii, dlatego najlepiej sprawdzi się przed każdym treningiem. Tłuszcz z kolei zapewnia nam prawidłowe trawienie przyjmowanych posiłków, dobrą gospodarkę hormonalną oraz jest nośnikiem smaku, co wyjaśnia, dlaczego tak bardzo lubimy tzw. śmieciowe jedzenie – po prostu smakuje nam ono o wiele bardziej niż zwykłe. Z tego – krótkiego bądź co bądź – opisu jasno wynika, że najlepszymi przekąskami będą te pełnowartościowe, a więc rozmaite batony proteinowe, które dostarczą nam wszystkich niezbędnych składników diety, a przy tym zapewnią przez dłuższy czas uczucie sytości i uchronią przed chęcią podjadania między posiłkami. Doskonale sprawdzą się także kabanosy Pekpol lub rozmaite bakalie czy suszone owoce – łatwo je przetransportować, a ich właściwości są znakomite. Pamiętać jednak należy przy tym wszystkim o prawidłowym nawodnieniu organizmu, a więc piciu odpowiedniej ilości wody, bo tylko wtedy zapewnimy sobie prawdziwe efekty płynące ze stosowania powyższych nawyków dietetycznych.